Dzięki uprzejmości serwisu bangla oraz pollena ostrzeszów miałam zaszczyt testować żel do twarzy z ogórkiem i aloesem oraz żelu pod prysznic z babka lancetowatą i dziką jabłonią.
Zabrałam się od razu do żelu do twarzy zogórkiem i jestem zachwycona. Wygodna ciekawa buteleczka przyciąga wzrok, ma taką zaletę że widać ile żelu zostało. Zel doskonale się pieni, pięknie pachnie a po jego użyciu, skóra jest oczyszczona, odświeżona. Zaletą żelu jest to, że działa antybakteryjnie i jest bezpieczny dla alergików i małych dzieci.
Żel do kąpieli pachnie soczystymi jabłuszkami, kąpiel z nim to czysta przyjemność. Po nałożeniu na gąpkę pieni się obficie, znakomicie czyści skórę, szkoda, że zapach jabłek nie utrzymuje się długo na skórze. I też plus dla przeźroczystej butelki.I antyalergiczny, ale wszystkie produkty Białego jelenia są takie. Ogólnie pozytywne wrażenie, produkt łatwo dostępny i niedrogi.
Zabrałam się od razu do żelu do twarzy zogórkiem i jestem zachwycona. Wygodna ciekawa buteleczka przyciąga wzrok, ma taką zaletę że widać ile żelu zostało. Zel doskonale się pieni, pięknie pachnie a po jego użyciu, skóra jest oczyszczona, odświeżona. Zaletą żelu jest to, że działa antybakteryjnie i jest bezpieczny dla alergików i małych dzieci.
Żel do kąpieli pachnie soczystymi jabłuszkami, kąpiel z nim to czysta przyjemność. Po nałożeniu na gąpkę pieni się obficie, znakomicie czyści skórę, szkoda, że zapach jabłek nie utrzymuje się długo na skórze. I też plus dla przeźroczystej butelki.I antyalergiczny, ale wszystkie produkty Białego jelenia są takie. Ogólnie pozytywne wrażenie, produkt łatwo dostępny i niedrogi.
Strasznie zastanawiają mnie te kosmetyki z Białego Jelenia ; )
OdpowiedzUsuńZapraszam również do mnie ; http://alittlebookofbeauty.blogspot.com/