Przejdź do głównej zawartości

testowanie płatków z biedronki

Czatowałam i czatowałam i udało mi się kliknąć i znalazłam się w gronie  tysiąca testerów. Kto chętny, może śledzić stronę i tez zapisać się do testowania na https://www.testujemy.biedronka.pl/index
Dziś  przyszła paczka i oto jej zawartość:
i smaki do testowania:
czekoladowo- bananowy
malinowo czekoladowy:
i owocowe

Do testowania przystąpi wieczorem mój syn, ale powiem jedno, skład odstrasza i najbardziej naturalne składniki ma smak płatków czekoladowo- bananowych. W następnym poście wynik testu oraz skład płatków:)




Komentarze

  1. też startowałam do testowania.Niestety nie udało się, ale że i bez tego czesto kupujemy płatki - to prędzej czy później i tak przetestujemy wszystkie dostępne warianty :)
    Jednak jak tak patrzę na paczuszki, które Otrzymałaś do testowania to muszę przyznać, że czekoladowo- bananowe wyglądają naprawdę smacznie.I takich akurat nie spotkałam nigdzie :(

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Rozdanie

Witam, zapraszam na moje rozdanie. Do wylosowania są produkty dla mamy i dziecka, w tym mini szampon z płynem do kąpieli, balsam do ciała , saszetki dzidziuś, mini produkty mustella. Co trzeba zrobić? polubić mój profil na fb-https://www.facebook.com/pages/Testerka-produktów(nieobowiązkowe) dodać do obserwowanych oraz mile widziane info na swoim blogu o moim rozdaniu w zgłoszeniu podać swój mail, link do strony bloga(jeśli zamieściliście tam info o rozdaniu), czy polubiliście fanpage na fb tak czy nie. powodzenia!

wynik rozdania!!!!

 Dziękuję Wam za udział w rozdaniu.Oto osoba która wygrała w rozdaniu, proszę o kontakt na  mojego maila mysiunia25@gmail.com, jeśli do trzech dni osoba ta nie odpowie losuję kolejną. nieidealnieizdealnizowana, Hair World oraz moje pasje proszone również o kontakt, dla was próbki filtru na słońce. GRATULUJĘ

pachnące masełko do ciała

Cóź mogę o tym cudzie powiedzieć? Jest super:) Z poczzątku trzymałam to pudełeczko w sklepie i zastanawiałam się, czy zapach nie będzie zbyt słodki, ale zaryzykowałam. Najlepiej masło wcierać po pilinngu. Ma tłustą konsystencje- ale co się tu czepiać, w końcu to przecież masło, ale znakomicie się wchłania i pozostawia na skórze przyjemny lekko słodkawy zapach kakao. Skóra wydaje się nawilżona i gładsza. Takie domowe spa, i rozkosz dla skóry i naszego nosa. Opakowanie wydaje się być dość wydajne. Z tej lini wypróbuje również masło do ciała z wyciągiem z owoców. Oj, zapach kusi dziewczyny, lubię kakao pić i lubię je mieć także na skórze. Acha, w promocji w biedronce można je dostać za niecałe 10 zł. Zaszalejcie kobietki to tylko 10 zł a jaka rozkosz:)