JAk pisałam wcześniej testuje nie tylko kosmetyki, ale również produkty spożywcze. Pierwszym jest na mojej liście jest tort z cukierni "Jacek i placek". Był pyszny, nie za słodki, czekoladowo wiśniowy, biszkopt idealnie nasączony, nie za suchy. Takowy tort kupiłam na drugie urodzinki mojego synka. Tyle radochy za niecałe 30 zł:) Co prawda mogłam go sama zrobić, ale nie mam wprawy w pieczeniu, więc nie chciałam popełnić gafy i poszłam na skróty-kupiłam już gotowy tort. Smakował cudnie i dobrze wyglądał.
Drugi produkt, który smakouje moim dzieciom to nowe płatki nestle lion, mnie osobiście nie przypadły do gustu, ale moim dzieciom tak. Są mocno słodkie, karmelowo- czekoladowe, jak dla mnie za słodkie i za twarde, ale moje dzieci lubią je chrupać na sucho.Zaletą tych płatków są chyba tylko dodane do nich witaminy.
Drugi produkt, który smakouje moim dzieciom to nowe płatki nestle lion, mnie osobiście nie przypadły do gustu, ale moim dzieciom tak. Są mocno słodkie, karmelowo- czekoladowe, jak dla mnie za słodkie i za twarde, ale moje dzieci lubią je chrupać na sucho.Zaletą tych płatków są chyba tylko dodane do nich witaminy.
Komentarze
Prześlij komentarz