Cóź mogę o tym cudzie powiedzieć? Jest super:) Z poczzątku trzymałam to pudełeczko w sklepie i zastanawiałam się, czy zapach nie będzie zbyt słodki, ale zaryzykowałam. Najlepiej masło wcierać po pilinngu. Ma tłustą konsystencje- ale co się tu czepiać, w końcu to przecież masło, ale znakomicie się wchłania i pozostawia na skórze przyjemny lekko słodkawy zapach kakao. Skóra wydaje się nawilżona i gładsza. Takie domowe spa, i rozkosz dla skóry i naszego nosa. Opakowanie wydaje się być dość wydajne. Z tej lini wypróbuje również masło do ciała z wyciągiem z owoców. Oj, zapach kusi dziewczyny, lubię kakao pić i lubię je mieć także na skórze. Acha, w promocji w biedronce można je dostać za niecałe 10 zł. Zaszalejcie kobietki to tylko 10 zł a jaka rozkosz:)
Dziękuję Wam za udział w rozdaniu.Oto osoba która wygrała w rozdaniu, proszę o kontakt na mojego maila mysiunia25@gmail.com, jeśli do trzech dni osoba ta nie odpowie losuję kolejną. nieidealnieizdealnizowana, Hair World oraz moje pasje proszone również o kontakt, dla was próbki filtru na słońce. GRATULUJĘ
Musi ślicznie pachnąc. Za taką cenę chyba sobie kupię :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :D
oj wiolkaa naprawdę warto:)
OdpowiedzUsuńAle smacznie wygląda, musi genialnie pachnieć!
OdpowiedzUsuń+ może masz ochotę na wzięcie udziału w moim Candy? Do wygrania są kosmetyki marki Ziaja i Vipera. Aż 6 pełnowymiarowych kosmetyków! Wystarczy, że zaobserwujesz mojego bloga, napiszesz mi o tym i automatycznie bierzesz udział w rozdaniu! Link: http://recenzje-kosmetyczne18.blogspot.com/2013/02/drugie-rozdanie-z-julcikiem-do-wygrania.html Pozdrawiam, Julia.
Ach.. pięknie musi pachnieć:) kakaowe smarowanko w sam raz na zimowe wieczory!
OdpowiedzUsuńKusi zapachem:)
OdpowiedzUsuń