Dziś pozwoliłam sobie napisać co nieco o Dove:) Przekonałam się do tych kosmetyków już bardzo dawno temu i jestem im wierna do dziś:) A więc zaczynamy, na pierwszy ogień idzie płyn do kąpieli Dove beauty bath, i prawie jak każdy kosmetyk Dove zawiera znaną już wam formułę nutrium moisture i zawiera aż 1\4 mleczka nawilżającego. Ma delikatny zapach i kremową pianę.Butelka zawiera 500ml płynu, który jest gęsty. Pielęgnuje skórę i jeszcze ta rozkosz kąpieli w pięknie pachnącej pianie:) Drugi produkt to kremowy żel pod prysznic i on tu zasługuje na numer one. Żel rzeczywiście jest kremowy, gęsty koloru perłowego. Wystarczy niewielka ilość na zwilżoną gąbkę, aby umyć ciało, wydajny, buteleczka zawiera 200ml, a po kąpieli skóra jest gładka, nawilżona i ładnie pachnie. Trzeci kosmetyk, to chyba wszystkim znany krem do ciała Dove, podobny troszkę do nivea ośmieliłabym się powiedzieć. Krem jest bardzo tłusty, nie nadaję się do twarzy ale do reszty ciała owszem. Delikatnie pachnie i mocno nawilża, trzeba uważać z aplikacją, bo krem jest mocno tłusty.
Cóź mogę o tym cudzie powiedzieć? Jest super:) Z poczzątku trzymałam to pudełeczko w sklepie i zastanawiałam się, czy zapach nie będzie zbyt słodki, ale zaryzykowałam. Najlepiej masło wcierać po pilinngu. Ma tłustą konsystencje- ale co się tu czepiać, w końcu to przecież masło, ale znakomicie się wchłania i pozostawia na skórze przyjemny lekko słodkawy zapach kakao. Skóra wydaje się nawilżona i gładsza. Takie domowe spa, i rozkosz dla skóry i naszego nosa. Opakowanie wydaje się być dość wydajne. Z tej lini wypróbuje również masło do ciała z wyciągiem z owoców. Oj, zapach kusi dziewczyny, lubię kakao pić i lubię je mieć także na skórze. Acha, w promocji w biedronce można je dostać za niecałe 10 zł. Zaszalejcie kobietki to tylko 10 zł a jaka rozkosz:)
A nie DOVE? Bardzo lubię ich kosmetyki - za normalności fajne reklamy :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie:) jakoś mi się ubzdurało dave a nie dove
OdpowiedzUsuń