Kochani, mam moc pozytywnych wrażeń z sprayem do nosa Nozitix. Same pozytywy, zero negatywnych wrażeń. Pierwsze są takie, że posiadają naturalne składniki olejków, nie wysuszają błony śluzowej nosa, odtykają nos, ułatwiają oddychanie, nie spływa do gardła, pozostają w nosku po zaaplikowaniu. Co najdziwniejsze, są tak wygodne w użyciu, że moje dziecko samo chętnie nastawia nosek by zrobić psik:) Stosować należy od 2 do 3 razy dziennie:) Krople idealne dla alergików, zawierają laktoferynę która odpowiada za odporność i zapobiega kolejnym infekcjom.Moja córka zmagała się z katarem ponad dwa tyg nic nie pomagało, dopiero po stosowaniu Nozitix, nosek po dwóch dniach odetkał się a na trzeci katar znikł zupełnie:) Byłam zdziwiona, i zaskoczona działaniem kropli, że są skuteczne i działają aż tak szybko, Polecam drogie mamy:)
Cóź mogę o tym cudzie powiedzieć? Jest super:) Z poczzątku trzymałam to pudełeczko w sklepie i zastanawiałam się, czy zapach nie będzie zbyt słodki, ale zaryzykowałam. Najlepiej masło wcierać po pilinngu. Ma tłustą konsystencje- ale co się tu czepiać, w końcu to przecież masło, ale znakomicie się wchłania i pozostawia na skórze przyjemny lekko słodkawy zapach kakao. Skóra wydaje się nawilżona i gładsza. Takie domowe spa, i rozkosz dla skóry i naszego nosa. Opakowanie wydaje się być dość wydajne. Z tej lini wypróbuje również masło do ciała z wyciągiem z owoców. Oj, zapach kusi dziewczyny, lubię kakao pić i lubię je mieć także na skórze. Acha, w promocji w biedronce można je dostać za niecałe 10 zł. Zaszalejcie kobietki to tylko 10 zł a jaka rozkosz:)
Muszę podpowiedzieć siostrze :)
OdpowiedzUsuńchętnie wyślę siostrze próbkę:) jeśli by chciała
Usuń