Jestem mamą czwórki cudownych dzieci,troszkę zapracowana,odnalazłam się w testowaniu różnych kosmetyków, jedzenia,czy innych rzeczy. Lubię to,co robię, lubię próbować nowych rzeczy i dzielić się z opiniami z innymi.
Cóź mogę o tym cudzie powiedzieć? Jest super:) Z poczzątku trzymałam to pudełeczko w sklepie i zastanawiałam się, czy zapach nie będzie zbyt słodki, ale zaryzykowałam. Najlepiej masło wcierać po pilinngu. Ma tłustą konsystencje- ale co się tu czepiać, w końcu to przecież masło, ale znakomicie się wchłania i pozostawia na skórze przyjemny lekko słodkawy zapach kakao. Skóra wydaje się nawilżona i gładsza. Takie domowe spa, i rozkosz dla skóry i naszego nosa. Opakowanie wydaje się być dość wydajne. Z tej lini wypróbuje również masło do ciała z wyciągiem z owoców. Oj, zapach kusi dziewczyny, lubię kakao pić i lubię je mieć także na skórze. Acha, w promocji w biedronce można je dostać za niecałe 10 zł. Zaszalejcie kobietki to tylko 10 zł a jaka rozkosz:)
Dzień dobry,
OdpowiedzUsuńMam pytanie do Pani odnośnie ravioli z kurkami Bondari. Czy zwróciła Pani uwagę czy na opakowaniu była informacja, że ravioli mogą zawierać śladowe ilości ryb czy skorupiaków? Byłabym Pani bardzo wdzięczna za odpowiedź na @ : aljarwan@wp.pl Pozdrawiam serdecznie!