Używam kosmetyków do pielęgnacji włosów Aussie,i mogę z czystym sumieniem wypowiedzieć się na temat mgiełki do włosów. Produkt jest dobry,włosy są miękkie, błyszczące, pięknie pachną. Jednak ma wady, i moje takie spostrzeżenia nie są jedyne. Jedną z wad jest rozpylanie się kosmetyku i niestety nie ma nic wspólnego z mgiełką. Preparat jest za ciężki, za gęsty, żeby się rozpylił w magiczną mgiełkę. Po jego rozpyleniu trzeba rozczesać włosy w celu rozprowadzenia kosmetyku na całą długość włosów,ale i tu pojawia się minus- kosmetyk nie rozpyla się równomiernie, ale punktowo, przez co włosy są mokre po jego naniesieniu. Działanie jest prawidłowe, odżywia włosy i nadaje im blask, gdyby tylko łatwiej się go rozpylało i równomierniej to kosmetyk na piątkę.
Witajcie, kolejna kampania ze streetcom, przedstawiam wam rewelacyjny żelowy krem Neutrogena Hydro Boost, oraz żelowy balsam Neutrogena. Zapraszam również na stronę producenta: https://www.neutrogena.com.pl/ Jak już wspomniałam krem i balsam ma żelową konsystencję. Producent obiecuje : "Dzięki formule z kwasem hialuronowym gasi pragnienie Twojej skóry, wzmacnia ją poprzez długotrwałe nawodnienie aż do 24h. Sprawia, że skóra staje się jędrna i miękka. Wzmacnia zewnętrzną warstwę naskórka poprzez poprawę jej nawodnienia oraz zamyka nawodnienie w skórze. Chroni barierę naskórkową oraz stopniowo uwalnia składniki nawilżające wtedy, kiedy skóra tego potrzebuje." Testuje ten krem i balsam dopiero kilka dni, ale muszę wam powiedzieć, że już po 1 aplikacji poczułam, jak skóra się zmienia, stała się gładsza, mniej sucha i bardzo gładka w dotyku.Miałam problem z suchymi nogami, można było po nich, aż pisać a teraz problem zniknął. Fantastycznie się wchłania...
Komentarze
Prześlij komentarz